Kamieniołom Bzów na Jurze
Nieczynny kamieniołom
Kamieniołom w Bzowie - dzielnicy Zawiercia, to nieczynny już kamieniołom wapieni środkowo- i górnojurajskich dawnej Cementowni Wiek, mieszczący się na Jurze, pomiędzy Bzowem, a zamkiem Ogrodzieniec. Dzisiaj jest to atrakcja turystyczna, głównie dla miłośników fotografii, jak i związków motorowych. Ale tym miejscem na pewno zachwyceni będą także amatorzy poszukiwacze amonitów i innych skamieniałości, których duże nagromadzenie jest tutaj wręcz szokujące 🙂
Amonity
Amonity, bo głównie o nich tutaj mowa, to wymarłe głowonogi, zwykle o symetrycznej, płaskiej i spiralnej skorupie, która mogła przybierać rozmiary od 1 cm do 2 metrów! Takie gigantyczne okazy udało się w historii odnaleźć, ale w kamieniołomie bzowskim największy amonit, jaki zobaczyłam, miał około 25 cm średnicy. Było to odbicie na dużym bloku skalnym. To największy amonit, jaki kiedykolwiek udało mi się zobaczyć!
Muszla amonitów zbudowana jest z aragonitu i dzieli się na dwie części: dużą, przyujściową komorę mieszkalną oraz szeregu niewielkich komór wypełnionych gazem, które powstawały przez całe życie. Bywają amonity o wielkości 1 cm, ale największe odnalezione amonity osiągały nawet 2 m średnicy. Były mięsożercami, pożywiały się bezkręgowcami i innymi amonitowatymi. Czemu dziś już nie żyją? Amonity wyginęły w czasie wielkiego wymierania, na granicy kredy i paleogenu, kiedy nastąpiły katastrofalne zmiany środowiska wywołane najpewniej upadkiem meteorytu.
Dziś możemy je tylko odnajdywać w skałach, na Jurze, ale również w Tatrach, w Górach Świętokrzyskich czy na Roztoczu. Ja znam tylko amonity z Jury, mamy kilka okazów w domu, to nasza rodzinna, fajna zabawa, jeśli tylko udaje się coś znaleźć, a im mniej popularne miejsce, tym większe szanse na łowy 🙂
Kamieniołom i odpady
Ogromny teren nieczynnego kamieniołomu w Bzowie po likwidacji cementowni Wiek miał zostać zrekultywowany i przeznaczony na tereny parkowe. Niestety ta rekultywacja odbiła się głośnym i niemiłym echem. Zgodnie z zezwoleniem do kamieniołomu w Bzowie miały trafiać bezpieczne dla środowiska odpady służące rekultywacji i formowaniu rzeźby terenu.
Tak się jednak nie stało, bowiem firma odpowiedzialna za rekultywację kamieniołomu w Bzowie - Eko-Harpoon, zwiozła na jego teren tysiące ton odpadów z różnych zakładów, m.in. odpady powielkopiecowe z Huty Katowice, beczki z chemikaliami, osady z oczyszczalni ścieków, niebezpieczny fluorek wapnia i inne niebezpieczne i śmierdzące odpady. Tym sposobem kamieniołom w Bzowie stał się bombą ekologiczną! Ten proceder trwał 2 lata, nawet po tym, jak władze cofnęły zgodę firmie Eko-Harpoon. Otrzymała ona w 2010 roku ostateczną decyzję o konieczności usunięcia tych niebezpiecznych odpadów, jednak firma przez lata się odwoływała od tej decyzji. Ukarano ją też wysoką grzywną. Niestety brak jest jednoznacznych informacji w Internecie czy faktycznie te szkodliwe substancje są usunięte z kamieniołomu, ponoć część z nich jest zakopanych pod ziemią, w beczkach i nie tylko.
Bezpieczeństwo w kamieniołomie Bzów
Podczas naszej wizyty w 2020, kiedy jeszcze nie wiedziałam o szkodliwych odpadach, kamieniołom Bzów wyglądał normalnie pod względem roślinności, niczym też nie śmierdziało.
Czy teraz jest tam bezpiecznie? Niestety nie wiem tego i nie potrafię znaleźć w internecie jednoznacznej odpowiedzi. Sprawa jest tuszowana, nie wiadomo, gdzie znajduje się jej dno. Mieszkańcy twierdzą, że sporo niebezpiecznych odpadów nadal tkwi zakopanych pod ziemią, inne zostały rozmieszane z ziemią. Podczas naszej obecności w kamieniołomie w zawierciańskim Bzowie absolutnie nic nie śmierdziało, było pięknie i rosła roślinność, widzieliśmy też ptaki, motyle i żabę. Na pierwszy rzut oka wszystko wspaniale, ale czy to tylko pozory, czy prawda, nie wiem. Podobno są wykonywane badania wody w okolicy czy gleby, ale do żadnych wyników i wniosków nie dotarłam. A są to tereny o budowie, że tak powiem dziurawej, bo wiadomo, że wapienie są krasowiejące, liczne dziury, szczeliny i jaskinie prowadzą do wód gruntowych i podziemnych, tak więc sprawa nie jest taką błahostką. Mam nadzieję, że zostanie doprowadzona do końca i odpady zostaną usunięte, a nie "zamiecione pod dywan", w tym przypadku zagrzebane pod ziemią.
Tym bardziej że kamieniołom w Bzowie położony jest niemal u stóp cudnego i super popularnego zamku Ogrodzieniec, a i koło samego kamieniołomu Bzów sterczy kilka ładnych skałek, w tym najbardziej efektowna Skała Rzędowa (454 m n.p.m). Koło kamieniołomu w Bzowie biegnie czerwony Jurajski Szlak Rowerowy Orlich Gniazd.
Informacje praktyczne
Kamieniołom Bzów
ul. Bzowska, Zawiercie
ul. Cmentarna, Kościuszki, Ogrodzieniec
Noclegi w Zawierciu
Tutaj znajdziesz duży wybór noclegów. Zamawiając nocleg na Booking.com za naszym pośrednictwem wspierasz rozwój naszego bloga, za co z góry dziękujemy! To pomoże nam w dotarciu do wielu ciekawych miejsc, które później chętnie Wam pokazujemy i dzielimy się z Wami naszymi doświadczeniami i informacjami.
Co zobaczyć w okolicy?
Jeśli już zwiedziłeś tę atrakcję, warto wybrać się również do kilku innych ciekawych miejsc w pobliżu. W promieniu 30 kilometrów znajdziesz wiele interesujących zakątków, które mogą urozmaicić Twój pobyt w tej części Polski.
- Zamek Ogrodzieniec, odległość: 2.3 km
- Szlak Orlich Gniazd, odległość: 2.3 km
- Okiennik Wielki na Jurze, odległość: 6.8 km
- Zamek Pilcza w Smoleniu, odległość: 11.1 km
- Pustynia Błędowska, odległość: 14.2 km
- Zamek Bobolice, odległość: 16.9 km
- Zamek Rabsztyn, odległość: 18.8 km
- Stary Młyn - Muzeum Dawnych Rzemiosł w Żarkach, odległość: 21.2 km
- Rezerwat Parkowe w Złotym Potoku, odległość: 26.2 km
- Jezioro Pogoria, odległość: 26.6 km
Mapa z zaznaczonymi atrakcjami
Sprawdź pogodę
Planujesz wyjazd w te strony? Sprawdź szybko i łatwo pogodę!